Komisja Europejska pracuje nad projektem wdrożenia systemu do automatycznego ważenia samochodów ciężarowych. Jak wskazują eksperci, zbyt duża masa pojazdu z ładunkiem to jedno z najpoważniejszych naruszeń popełnianych przez firmy transportowe, które może skutkować nawet odebraniem licencji na wykonywanie przewozów. W Polsce kara nakładana na przedsiębiorcę za przeciążenie pojazdu wynosi od 500 do 15 tys. zł. Według wstępnych ustaleń pomiary miałyby odbywać się przy pomocy czujników zamontowanych przy osiach ciężarówki, a następnie wyniki byłyby rejestrowane w tachografie. Prace KE w tym zakresie są o tyle istotne, że mogą ograniczyć problem przeciążonych pojazdów w całej Europie. Z danych Instytutu Badawczego Dróg i Mostów wynika, że nawet co trzecia ciężarówka poruszająca się po polskich drogach waży ponad wyznaczoną normę.
Kolejnym tematem, którym zajmuje się KE w celu walki z nieuczciwymi praktykami kierowców jest plombowanie systemu tachografów w pojazdach. Obecnie zabezpieczeniu podlega tylko czujnik ruchu oraz tachograf, bez uwzględnienia okablowania systemu. Dużo wątpliwości budzi również brak jednolitych wytycznych co do samego procesu plombowania, który może różnić się w zależności od rodzaju i marki pojazdu. Według wstępnych planów komisji projekt nowego, jednolitego systemu plombowania powinien zbiec się w czasie z obowiązkiem montowania inteligentnych tachografów w pojazdach ciężarowych. Ma to usprawnić pracę inspekcji kontrolnych w całej Europie oraz utrudnić możliwość ewentualnych naruszeń ze strony kierowców. Według danych przedstawionych przez przedstawiciela duńskiej policji, ilość wykrytych manipulacji związanymi z tachografami stale wzrasta i w ub.r. było ich ponad 2 razy więcej niż w 2015 r.