Między 120 tys. a 130 tys. – tylu brakuje kierowców zawodowych w Polsce, według różnych statystyk. Rząd w odpowiedzi na ten niedobór przygotowuje zestaw narzędzi umożliwiających łatwiejsze zatrudnienie obcokrajowców w sektorze transportowym.
Obywatele Ukrainy, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji oraz Armenii będą mogli pracować w Polsce na podstawie oświadczenia aż przez 24 miesiące. Dotychczasowo taki dokument pozwalał na 6 miesięcy pracy zarobkowej. Propozycja nowych przepisów w sprawie cudzoziemców może jednak nie wystarczyć
– W Polsce ludzi do pracy w transporcie drogowym i spedycji nie ma. Wszystkie przepisy ułatwiające zatrudnianie cudzoziemców na pewno zostaną przyjęte z entuzjazmem – mówi Zdzisław Szczerbaciuk, prezes Polskiej Izby Gospodarczej Transportu Samochodowego i Spedycji. – W tej chwili procedura zatrudnienia obcokrajowca spoza UE stanowi duże wyzwanie, zarówno dla pracodawcy, jak i pracownika, pod względem wymaganych dokumentów. Dalej nie wiemy, jak będzie wyglądać Polski Ład, nie znamy nawet podstaw, jakie się będzie płaciło składki, trudno określić możliwości zatrudniania cudzoziemców, nie wiedząc, jak mamy zatrudniać naszych rodaków.
Maciej Wroński, prezes Związku Pracodawców Transport i Logistyka Polska, przypomina, że zostało już tylko 57 dni do wprowadzenia w życie nowych przepisów Pakietu Mobilności, a sektor transportu nie wie nic. Umowy o pracę z kierowcami są przedłużane praktycznie na ślepo, bo trudno wyliczyć jakiekolwiek stawki, nie mając w zasadzie podstaw do wyliczeń. Można trzymać się jedynie starych zasad, które już niedługo przestaną obowiązywać. n