Już za 6 lat unijne regulacje wymuszą na portach posiadanie systemów zasilających statki energią elektryczną z nabrzeża – OPS (onshore power supply). Systemy takie działają już w Świnoujściu i w Gdyni, a Port Gdańsk rozważa jego budowę na nabrzeżu Obrońców Westerplatte i w Baltic Hubie.

System OPS (pierwszy taki w kraju) w Publicznym Terminalu Promowym w Porcie Gdynia powstał już w 2022 r. Rozwiązanie składa się z masywnego (waży on niemal 30 t) i zabudowanego kontenera, gniazd kablowych (zlokalizowanych w trzech miejscach na nabrzeżu) i linii kablowej ułożonej wzdłuż nabrzeża Polskiego w kanale kablowym oraz z żurawika mobilnego. Właśnie za pomocą wspomnianego żurawika jest podawany kabel z „gniazdkiem” do statku. System ma za zadanie zasilanie statków z pokładową instalacją 11kV 50Hz/60Hz z nabrzeżnej sieci energetycznej 15kV 50Hz. Moc przyłącza do statku to 3,5 MW, co oznacza szybkie ładowanie akumulatorów statku nawet dużego promu. Budowę systemu wymusiło również przeniesienie terminalu znacznie bliżej centrum miasta, gdzie promy używające silników pomocniczych mogłyby spowodować emisję zanieczyszczeń i hałasu.

Port Gdynia planuje także budowę systemów zasilania lądowego na innych nabrzeżach, które obsługują jednostki towarowe. W grę wchodzą miejsca obsługi statków pasażerskich, ro-ro i kontenerowych, bo właśnie wobec takich jednostek istnieją międzynarodowe i unijne regulacje, które wymagają od portów posiadania OPS-ów. Aktualnie ZMPG czeka na rozstrzygnięcie konkursu na dofinansowanie analiz związanych z zasilaniem lądowym – ze środków CEF2, czyli z instrumentu Łącząc Europę.


Dostęp do dalszej treści jest ograniczony tylko dla prenumeratorów. Zaloguj się lub zarejstruj przy użyciu kodu zaproszenia, który otrzymałeś/otrzymasz wraz z prenumeratą.

Mam już konto
   
Nie mam konta
*Pole wymagane
PRZEZGrzegorz Bryszewski
ŹRÓDŁONamiary na Morze i Handel 09/2024
Poprzedni artykułW oczekiwaniu na zieloną transformację
Następny artykułDopiero za kilkanaście lat