Reindustrializacja przemysłu Unii Europejskiej dostosowana do aktualnych wyzwań związanych z wdrożeniem założeń Europejskiego Zielonego Ładu wymaga przystosowania całego procesu edukacyjno-szkoleniowego do wymaganych cykli inwestycyjnych. W kontekście założeń przyjętych w polityce energetycznej Polski, wyznaczających rozwój morskiej energetyki wiatrowej na poziomie 6 GW w 2030 roku i podwojenie tej liczby 10 lat później, wyzwaniem staje się koordynacja tych procesów. Żeby temat nie stał się „kukułczym jajem”, ważne jest wskazanie lidera, tj. osoby lub instytucji odpowiedzialnej za przygotowanie, a następnie nadzorowanie strategii dla przemysłu morskiej energetyki wiatrowej.
Bez bezpośredniego wsparcia przemysłu, małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP) w Polsce pozostaną w łańcuchu dostaw poddostawcami niższego szczebla (tier 3 i 4). Żeby do tego nie dopuścić, najważniejszą kwestią wydaje się rola naszych czempionów gospodarczych, PGE oraz Orlenu, od których oczekuje się oczywiście terminowej realizacji inwestycji ale także udziału w procesie włączania polskich firm w łańcuchy dostaw. Mamy niespotykana, dotąd okazję do zbudowania unikalnych kompetencji, które będą procentować w przyszłości w perspektywie kilkudziesięciu kolejnych lat. W pewnością wskazanie lidera odpowiedzialnego za rozwój łańcucha dostaw przyspieszy ten proces. Widać wyraźnie potrzebę zwiększenia poziomu zaufania pomiędzy polskimi czempionami i MŚP, a zainicjowanie kilku realnych przedsięwzięć z pewnością te relacje biznesowe by wzmocniło.
Polskie firmy potrzebują wsparcia do stworzenia skutecznych mechanizmów, które umożliwią płynne przejście absolwentów od teoretycznej wiedzy szkolnej do praktycznej pracy w dynamicznym środowisku przemysłowym, co wymaga zainwestowania czasu, wysiłku i środków finansowych. Pomorska Platforma Offshore powołana w 2020 roku przez Samorząd Województwa Pomorskiego, licząca obecnie ponad 140 firm i instytucji, stawia sobie za cel wzmocnienie local content poprzez aktywne wspieranie dialogu pomiędzy instytucjami samorządowymi dla skutecznego wykorzystania środków unijnych na działania edukacyjne.
Szacuje się, że tylko w województwie pomorskim powstanie co najmniej 20 tys. miejsc pracy, a w skali kraju może być ich nawet trzy razy więcej, co w obecnej sytuacji makroekonomicznej jest nie do przecenienia. Mając na względzie rosnącą rolę sektora morskiej energetyki wiatrowej kluczowe stało się przyspieszenie integracji absolwentów szkół średnich z rynkiem pracy. Inicjatywy takie jak Edukacyjne Targi Kariery EDU OFFSHORE WIND (dwie edycje 2023 i 2024) oraz projekty realizowane przez firmy takie, jak, Polenergia, Equinor czy Ocean Winds, skupiają się na podnoszeniu świadomości i prezentacji ścieżek kariery w sektorze.
Czas najwyższy na kolejny krok dla branży. Przyjęcie do pracy młodych osób bez doświadczenia zawodowego przynosi firmom wyzwania, w tym konieczność dostarczenia im praktycznej wiedzy. Dlatego tak ważne jest zapewnienie odpowiedniego szkolenia podstawowego, które rozwinie kluczowe umiejętności i przygotuje przyszłych pracowników. Nie można zapomnieć o programach on-boardingowych, które są niezbędne, aby ułatwić młodym pracownikom zrozumienie kultury organizacyjnej i oczekiwań. Takie działania pozwalają na szybszą adaptację i integrację nowych pracowników z zespołem, co przekłada się na wyższą efektywność pracy. Firmy mogą wykorzystać narzędzia szkoleniowe, takie jak mentoring i coaching, które są nieocenione w procesie upskillingu, czyli podnoszenia kwalifikacji. Doświadczeni pracownicy, pełniący rolę mentorów, mogą przekazywać nie tylko wiedzę, ale również wspierać młodych ludzi w ich zawodowym rozwoju. Jasno określone ścieżki kariery oraz ocena postępów są kluczowe w procesach utrzymania motywacji młodych pracowników, co pozwala im świadomie rozwijać swoje kariery w organizacji. Jest to szczególnie istotne w tak nowoczesnej i konkurencyjnej branży jak morska energetyka wiatrowa.
Dotychczasowa zmienność decyzji dotyczących lokalizacji terminala instalacyjnego oraz źródeł finansowania jego budowy – początkowo miał to być port w Gdyni, później w Gdańsku, a ostatecznie jest to Świnoujście – nie sprzyjała budowie zaufania przez inwestorów. Na pewno wpłynęło to na opóźnienia realizacji inwestycji i to nie tylko tych zlokalizowanych na morzu, ale także innych, towarzyszących, takich jak: zakłady produkcyjne fundamentów, wież, gondol czy łopat. Obecnie trwają prace nad uruchomieniem najnowocześniejszego zakładu produkującego elementy wież wiatrowych na wyspie Ostrów w Gdańsku. Dwie duże inwestycje realizowane są także w Szczecinie choć takich zakładów powinno powstać więcej. Port jest impulsem inwestycyjnym, wokół niego powstają firmy i zakłady produkcyjne konstrukcji stalowych, a stocznie zwiększają swój portfel zamówień. Jednak powstałego opóźnienia nie da się łatwo nadrobić, a pierwsze polskie farmy wiatrowe być może będą musiały być budowane z duńskiego portu Rønne.
W związku z wystąpieniem nowych uwarunkowań rynkowych w zakresie gospodarczym, politycznym oraz bezpieczeństwa, niedawno zaktualizowano raport pn.: „Rola małych i średnich portów morskich województwa pomorskiego w realizacji funkcji serwisowych względem farm wiatrowych”. Można w nim odnaleźć wiele praktycznych informacji, m.in. na temat stopnia realizacji inwestycji w portach. Każdy z deweloperów morskich farm wiatrowych zwiększył zaawansowanie realizacji swoich projektów, a co najważniejsze, każdy z nich określił, który port wybiera jako swój port serwisowy. Baltic Power (Orlen i Northland Power) oraz Bałtyk II&III (Polenergia i Equinor) wybrały Port Łeba. Portem serwisowym Baltica 2&3 (PGE i Orsted) oraz F.E.W. Baltic 2 (RWE) została Ustka. Natomiast BC-Wind (Ocean Winds) wybrał Port Władysławowo. Każdy z deweloperów przygotuje we własnym zakresie swoje bazy serwisowe na działkach, które będzie eksploatował przez kolejne lata. Jest przestrzeń dla wszystkich małych i średnich portów polskiego Wybrzeża w procesie inwestycyjnym morskich farm wiatrowych i nie są one dla siebie konkurencją.
Podsumowując, przyszłość przemysłu wiatrowego w Polsce zależy od wielu wzajemnie zależnych czynników, jakimi są: dostępna infrastruktura i inwestycje w zakłady produkcyjne czy rozwój lokalnych portów, ale przede wszystkim od odpowiedniego wsparcia i wyszkolenia kadry realizującej te działania. Aby sprawnie realizować proces budowy morskich farm wiatrowych, rysuje się wyraźna potrzeba dostosowania systemu edukacji i szkolenia do wymagań reindustrializacji w Polsce. Kluczowym wyzwaniem jest koordynacja procesów inwestycyjnych oraz wskazanie lidera odpowiedzialnego za rozwój branży morskiej energetyki wiatrowej, w której ważną rolę odgrywają duże przedsiębiorstwa, takie jak PGE i Orlen. Proces rekrutacji i szkolenia nowych pracowników wymaga ścisłej współpracy między sektorem edukacyjnym a przemysłem.
Istotną kwestią jest stabilność decyzji inwestycyjnych oraz gospodarz tematu po stronie właściwego ministerstwa odpowiedzialnego za ten sektor. Nadzieją na uporządkowanie oraz świadome ukierunkowanie kolejnych działań związanych z rozwojem morskiej energetyki wiatrowej jest przygotowywana obecnie przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii we współpracy z Wind Industry Hub „Strategia Przemysłowa Offshore”, która zostanie opracowana do końca 2024 roku, a jej wstępne zagadnienia zostaną zaprezentowane podczas czerwcowej konferencji Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej w Świnoujściu.
Dr Karolina Lipińska
Jarosław Kumięga
Łukasz Dąbrowski
www.gospodarka.pomorskie.eu