Chińczycy stawiają na wielkość

Fot. Freepik

Chińskie firmy nie ustają w pracach nad budową coraz większych turbin dla morskich farm wiatrowych. Dwie największe, jakie kiedykolwiek zbudowano, prototypy Envision Energy o mocy 16,7 MW i Dongfang Electric o mocy 18 MW, weszły w fazę testów.

Spółka Envision Energy wykonała pierwsze przyłącze do sieci dla swojej turbiny o mocy 16,7 MW. Została ona zaprojektowana i zbudowana z myślą o farmach na głębokich akwenach. Turbina, oprócz wydajności, ma też obniżyć koszty budowy elektrowni, wymagając mniejszej liczby urządzeń potrzebnych do osiągnięcia docelowego poziomu mocy. Z kolei Dongfang Electric zakończył instalację turbiny o mocy 18 MW, również przeznaczonej do instalacji na głębokich wodach. Wykorzystuje konstrukcję modułową, a układ wałów, skrzynia biegów i generator są zintegrowane w celu poprawy niezawodności i wydajności. Firma twierdzi, że jednostka jest w stanie wyprodukować 72 mln kWh rocznie. Natomiast Mingyang Wind Power zaskoczyła branżę, ogłaszając plany stworzenia turbiny o mocy 22 MW, która powstać ma do końca 2025 r. Dla porównania, w marcu 2023 r. GE Verona ogłosiła plany modernizacji turbiny Haliade-X, by osiągnęła moc 17–18 MW. Jednak niecały rok później GE poinformowało, że przesuwa plany budowy tak dużej turbiny i skupia się na dopracowaniu urządzeń o mocy 15 MW.

Według danych Wood Mackenzie w Chinach działa obecnie czterech z pięciu największych producentów turbin wiatrowych, a Vestas jest jedynym zachodnim producentem w tym gronie. Według danych z końca 2023 r. na całym świecie zainstalowano ok. 67,4 GW mocy w morskiej energetyce wiatrowej. Liderem są Chiny z wynikiem ponad 31 GW, a na 2. miejscu znalazła się Wielka Brytania dysponująca ok. 15 GW.

PRZEZPiotr Frankowski
ŹRÓDŁONAMIARY Newsletter #280
Poprzedni artykułRosyjski LNG pod kontrolą
Następny artykułRosjanie zrywają kontrakt