Korekta w polskich portach

Fot. Sergii Figurnyi - stock.adobe.com

Polskie porty morskie w 2024 r. zanotowały spadek wolumenu obsłużonych ładunków, czego główną przyczyną były spadki w obrotach węgla oraz zboża. Jednocześnie zyskiwały ładunki drobnicowe, co jednak nie pozwoliło na zrekompensowanie strat. Ostatecznie polskie porty morskie (Gdańsk, Gdynia, Szczecin i Świnoujście oraz Police) przeładowały 137,5 mln t w 2024 r., co było wynikiem słabszym o 6,1% w porównaniu do 2023 r. Wynik ten przeliczyć również można na stratę 8,9 mln t masy ładunkowej. Spadki dotknęły trzy największe polskie porty, które traciły: Gdańsk 3,6 mln t, Szczecin i Świnoujście 3 mln t, a Gdynia 2,5 mln t. We wszystkich przypadkach kluczowe okazały się obroty węglem, które zmniejszyły się o niemal połowę w odniesieniu do roku poprzedniego. W innych grupach ładunkowych zachodziły różnokierunkowe zmiany, które w odmienny sposób determinowały ostateczne wyniki roczne w poszczególnych grupach ładunkowych i portach. Niewielki wzrost przeładunków odnotował natomiast port w Policach, który, zwiększając obroty o 12,4%, zyskał dodatkowe 90 tys. t. Wynik na poziomie 818 tys. t odbiega jednak od notowanych już wcześniej przeładunków, które oscylowały w okolicach 2 mln t. Największym polskim portem z 56,3-procentowym udziałem w całkowitym wolumenie pozostaje Gdańsk. Co więcej, w ubiegłym roku zyskał on 1 pkt. proc. w ogólnej strukturze. Z kolei 23,5% przeładunków zrealizowanych było w portach Szczecina i Świnoujścia (spadek o 0,6 p.p.), 19,6% w Gdyni (spadek 0,5 p.p.), a pozostałe 0,6% w Policach (wzrost o 0,1 p.p.).

Mimo nieco ponad 6-procentowego spadku obrotów polskie porty morskie zamknęły 2024 r. rekordowymi wynikami finansowymi. Zysk netto wyniósł łącznie ponad 551 mln zł, co oznacza wzrost o 26% (więcej w „Namiarach na Morze i Handel” 3/2025)

PRZEZPiotr Frankowski
ŹRÓDŁONAMIARY Newsletter #294
Poprzedni artykułKonsolidacja na rynku ro-ro
Następny artykułNamiary na Morze i Handel nr 03/2025