Europejscy spedytorzy otwierają własne linie kontenerowe

FREEPIK
FREEPIK

Brytyjska firma Uniserve oraz włoska RifLine chcą skorzystać z rosnącego popytu na usługi frachtowe. Wielkie firmy logistyczne próbują na własną rękę poradzić sobie z zaostrzającym się kryzysem w światowym łańcuchu dostaw.

Logistyczna spółka Uniserve odtworzyła nieistniejącą od 1991 r. linię Ellerman. Warto przypomnieć, że marka ta ma bardzo długą historię, bo sięgającą 1892 r. Obecnie, działając pod nazwą Ellerman City Liners, obsługuje serwis na trasie Wielka Brytania-Chiny, dociera z Ningbo do Tilbury na statkach o pojemności 3-5 tys. TEU. Nowe wcielenie Ellerman przewozi kontenery z logo UniOcean – innej spółki Uniserve.

Z kolei włoska firma spedycyjna RifLine przez ostatnie pół roku wyczarterowała trzy statki o pojemności od 1,1 tys. TEU do 1,8 tys. TEU. Włosi powołali także specjalną spółkę o nazwie Kalypso Compagnia di Navigazione, która obsługuje połączenia kontenerowe z Chin do Włoch. Trasa biegnie z Taicang i Dachan do Salerno i Civitavecchia. Według informacji Alphalinera włoski spedytor zamierza też uruchomić drugą linię do Bangladeszu

Poprzedni artykułGotowi do digitalizacji?
Następny artykułRosja próbuje stworzyć alternatywę dla Nowego Jedwabnego Szlaku