W wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainę obciążenie morskich szlaków handlowych wzrośnie o ok. 10% – szacują eksperci z UNCTAD. To m.in. efekt zatrzymania ruchu kolejowego z Chin do Europy.
Jeszcze w 2021 r. Nowym Jedwabnym Szlakiem przejeżdżało 1,5 mln kontenerów z Państwa Środka do odbiorców na Starym Kontynencie. Teraz większa część tego ruchu trafi na statki, co w połączeniu z problemem zatłoczenia w portach i kolejną falą COVID-19 w Chinach może poważnie zagrozić światowemu łańcuchowi dostaw. – Gdyby do popytu na transport morski z Azji do Europy dodać ilości przewożone obecnie koleją, oznaczałoby to wzrost o 5% do 8% na już zatłoczonym szlaku handlowym – czytamy w najnowszym raporcie Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD).
Tak istotne zwiększenie ruchu w transporcie morskim może wytworzyć poważne zatory i spowodować kolejne wzrosty cen frachtu.