Chiny wyprodukowały niedawno największą morską turbinę wiatrową na świecie o mocy 26 MW, a teraz pobiły rekord przyłączenia mocy z morskich farm wiatrowych do sieci (39,1 GW w iii kwartale 2024 r.). Wszystko wskazuje na to, że właśnie Chiny już teraz są światowym potentantem w sektorze offshore wind ENERGY.
Nowy rekordowy wynik zainstalowanej mocy pokazuje również imponującą dynamikę rozwoju sektora morskich farm wiatrowych w Kraju Środka. W 2018 r. Chiny oferowały bowiem mniej niż 5 GW z morskich farm, a już 5 lat później, czyli w 2023 r., wartość ta wzrosła do 37,7 GW. Eksperci tłumaczą to m.in. pomocą ze strony państwa. Chiński rząd nadał bowiem priorytet morskiej energetyce wiatrowej w swoim 14. planie 5-letnim, a w efekcie tego deweloperzy otrzymywali wyższe rządowe taryfy gwarantowane, co pozwoliło im na niezbędną redukcję kosztów i poprawę wydajności. Istotne były też dodatkowe zyski, które pozwalały na większe inwestycje w badania i rozwój, co z kolei znacznie obniżyło finalne ceny turbin wiatrowych. Państwowy udział w branży miał też konkretny wymiar w postaci przedsiębiorstwa państwowego. China Three Gorges Corporation, które stało się istotnym graczem na rynku. Według Wind Energy Market Inteligence firma zaaganżowało się już w 45 projektów z zakresu MEW, a 3 z nich to morskie farmy w Wielkiej Brytanii.
Dostęp do dalszej treści jest ograniczony tylko dla prenumeratorów. Zaloguj się lub zarejstruj przy użyciu kodu zaproszenia, który otrzymałeś/otrzymasz wraz z prenumeratą.
